Jakusho Kwong Roshi

"Jesteś w lesie na przechadzce i podnosisz liść. Patrzysz na niego. Nie ma w tym twego umysłu krytycznego. To taki sam rodzaj umysłu, jak ten, którym posługujesz się w ciemności, gdy palcami dotykasz przedmiotów - nie jesteś nastawiony krytycznie, po prostu dotykasz.
Umysł rozróżniający nie jest przy tym obecny. To umysł zen. To twój umysł."

Posłuchaj Roshiego: roshikwong.mp3 (25 MB)

Roshi Jakusho Kwong urodził się w 1935 r. Praktykę zen rozpoczął w roku 1960. Jest uczniem roshiego Shunryu Suzukiego. W 1970 został wyświęcony na mnicha. Po śmierci roshiego Suzukiego w 1973 założył Sonoma Zen Center na górze Sonoma, w północnej Kalifornii.
Przekaz Dharmy otrzymał w 1978 roku w Japonii, od roshiego Hoitsu Suzukiego. Jest Amerykaninem chińskiego pochodzenia. Wraz z żoną i czwórką synów mieszka w USA. Roshi Kwong przyjaźni się z nauczycielami różnych tradycji buddyjskich, jest otwarty wobec innych wyznań. Do Polski przyjechał po raz pierwszy w 1987 roku, aby wziąć udział w Konferencji Ekumenicznej w Warszawie. Będąc pod wrażeniem osobowości Roshiego, jego sposobu życia, otwartości, naturalności i ciepła, grupa Polaków poprosiła, aby został ich nauczycielem. W rok później Roshi przyjął to zaproszenie. Odtąd co roku przyjeżdża do Polski na kilka tygodni, prowadzi sesje medytacyjne, wygłasza mowy, udziela instrukcji, odprawia ceremonie i rytuały związane z życiem buddyjskiej społeczności, odwiedza rodziny swoich uczniów.
W roku 1995 otrzymał tytuł: Dendo Kyoshi - nauczyciela zen nadany przez Soto School w Japonii.
W 2003 roku wydał książkę "No beginning, no end". To nauki, których Roshi Kwong udzielał od wielu lat na górze Sonoma, przyjeżdżając do Polski i Islandii. Pozbawione są patosu i odwołują się do naszego codziennego życia. W 2005 Ukazał się polski przekład "Bez początku, bez końca" :

"Dzięki mocnej podstawie, którą daje codzienna praktyka zazen, wymiatanie umysłu oddechem oswobadza cię, uwalnia od wąskich wyobrazeń na własny temat. Pozwala ci rozstać się z wszelkimi wyobrażeniami o tym co robisz i dlaczego - tak w zendo jak i w życiu codziennym. Pozwala deszczowi padać. Kiedy praktykujesz wymiatanie umysłu oddechem, wszystko po prostu puszczasz. Nawet jeśli zdołasz sobie tylko trochę odpuścić, to już i tak nieźle. To największa dobroć, jaką możemy okazać innym, a więc i sobie. To jedyne, co niewątpliwie możemy ofiarować całemu szerokiemu światu."


Roshi Kwong i Dalajlama

Roshi Kwong i Dalajlama